Poznaj siebie inaczej…
System Energetyczny Człowieka
Zmysły czucia, widzenia, słyszenia, węchu i smaku pozwalają nam rozpoznawać elementy w naszej przestrzeni fizycznej, tej namacalnej. Nie są jednak jedynym sposobem poznawania rzeczywistości. Przecież czujemy emocje, myślimy myśli, odbieramy sygnały niewerbalne, czujemy atmosferę, „zarażamy się” radością lub smutkiem innych. Wydaje się więc oczywiste, że komunikacja miedzy ludźmi odbywa się na poziomie niefizycznym, bardziej subtelnym.
Całą masę danych odbieramy poprzez nasze niefizyczne zmysły. Nie uczymy się o nich w szkole i z reguły nie mamy o nich żadnej wiedzy. A jednak każdy korzysta z nich cały czas – świadomie lub nieświadomie. Nasze ciała fizyczne są najbardziej gęstym, skupionym elementem naszego systemu energetycznego. Też jest energią, co potwierdza fizyka kwantowa mówiąc, że na poziomie atomów nasze ciała są zbudowane głównie z przestrzeni – energii pomiędzy atomami. Pięknie opisała to Jill Bolte Taylor na swoim wystąpieniu na TED Ideas worth spreading.
Wszystko co istnieje, a nie jest wychwytywane przez nasze cielesne zmysły, może być doświadczone przez nas przez nasze narządy do postrzegania pozazmysłowego, który ogólnie można nazwać systemem energetycznym człowieka. Mamy więc do dyspozycji nasze Ciała Energetyczne (których mamy conajmniej 7 i nazywany potocznie Aurą), Kanały Hary, Czakry, Torus Serca i Świętą Przestrzeń Serca.
Więcej na temat Systemu Energetycznego Człowieka możesz dowiedzieć się z live’a na tutaj.
Zapraszam Cię na serię spotkań live w każdą pierwszą niedzielę miesiąca o 21:00 na Facebooku w Dom Oddechu. Marta Grabowska. Na każdym spotkaniu będziemy rozmawiać o poszczególnych elementach i działaniu naszego systemu energetycznego. Będziemy go również doświadczać ich w swoim ciele.
Kolejne spotkania:
1 sierpnia: Czakry – Centra Energetyczne Człowieka
5 września: Torus – Pole Energetyczne Serca
3 października: Święta Przestrzeń Serca
7 Listopada: Aura – Ciała i Granice Energetyczne
5 grudnia: Kontakt Energetyczny Między Ludźmi
Ciała Energetyczne Człowieka
czyli o tym, że wszystko jest energią
Hasło “wszystko jest energią” lub “wszystko jest połączone” brzmi ezoterycznie, niepoważnie, nierealnie, nieprofesjonalnie (!). Używamy więc zamienników – mówimy o atmosferze, vibe’ie. Ich zazwyczaj również nie widzimy gołym okiem ale dopuszczamy, że istnieją, pomimo, że są niewidoczne. Wiemy, że jest coś czego nie widać, co jest bardzo realne i jednocześnie udajemy, że w to nie wierzymy.
Podobnie myśli, uczucia niby nie są materialne, a jednak przyjmujemy, że istnieją. Idźmy dalej. Masz pragnienie, aby się zrelaksować, odpocząć, czujesz je w ciele, czujesz jak Twoje ciało wibruje radością, rozluźnieniem. Wyobrażasz sobie jak miło byłoby wygrzać się na ciepłym piasku, poczuć morską bryzę na policzku, ciepło słońca. Przyjemny nadmorski vibe. Pojawia się myśl “może przydałyby mi się wakacje”, “może jakaś grecka wyspa”. Wpisujesz w wyszukiwarkę “Korfu przeloty”. Kupujesz bilet. Rezerwujesz nocleg. Lądujesz. Czujesz ciepło piasku pod stopami. Słowo stało się ciałem. 😉 Ja bym raczej powiedziała, energia stała się materią.
Tak to się właśnie dzieje – emocja – myśl – materia. Coś czujesz, uczucie przekształca się w ideę, wiedzę, pomysł. Krystalizuje się w postaci konkretnej myśli, zagęszcza się jeszcze bardziej, aż staje się materią.
Jak to się ma do ciał energetycznych?
Jesteśmy dokładnie tym samym. Pragnieniem energii, świadomością, która zaczyna się samo-organizować. Krystalizować, skupiać, zagęszczać – aż powstaje ciało fizyczne. Aby ciało fizyczne mogło powstać i funkcjonować, wszelkie procesy mogły w nas zachodzić, powstają różne ciała, o różnych stanach skupienia, wibracji, które mają różne funkcje.
Podobnie jak para wodna, której często nie dostrzegasz gołym okiem. Para może się zagęścić pod wpływem temperatury, stać się wodą, a nawet ciałem stałym – lodem.
Podobnie jak Twój smartfon – samo urządzenie nie wystarczy abyś mógł/a z kimś porozmawiać, z kimś się zobaczyć online, nagrać filmik, zrobić zdjęcie, przeczytać ten artykuł. Potrzebujesz całej masy tego co niewidoczne dla oka, a totalnie niezbędne – połączenie telefoniczne, wifi, serwery…
Inaczej patrząc, ciało fizyczne jest zanurzone w innych ciałach. Najbardziej skupione i jednocześnie najmniejsze z naszych ciał, to ciało fizyczne. Jesteś więc bardziej wielowymiarowy/a, większy/a niż Ci się może wydawać obserwując tylko swoje ciało fizyczne. Ale to przecież wiesz. To, co inni widzą na zewnątrz to tylko część Ciebie. Ale Ty to znacznie więcej niż widzą inni, niż widzisz Ty sam/a.
Ciał mamy wiele, różne są na ten temat dane. Tych najlepiej znanych i opisanych jest 8. Niektóre z nich bardzo dobrze znasz. Na przykład nazywasz je umysłem i emocjonalnością.
Jakie mamy ciała energetyczne?
Naszą energetykę najlepiej do tej pory opisała Barbara Ann Brennan – jest to jednak lektura skierowana do uzdrowicieli i nie jest łatwo zorientować się o co chodzi. Proponuję więc pewne uproszczenie.
Zacznijmy od tego, że mamy ciała ustrukturyzowane – związane z rozumem i wolą oraz nieustrukturyzowane – emocjonalne.
Na ciała energetyczne możemy też patrzeć pod względem ich materialnego i duchowego charakteru. Mamy ciała bardzo związane z materią, trójwymarowością: eteryczne, emocjonalne i mentalne. Mamy też ciała subtelne, duchowe – które są odpowiednikami ciał związanych z materią ale na planie duchowym. Pomiędzy ciałami związanymi z materią i duchowością mamy dodatkowe ciało będące łącznikiem. Dobrze opisane jest również ciało zwane merkabą (o tym przy innej okazji).
To, co potocznie nazywamy aurą i obejmuje przestrzeń na szerokość ramion, zawiera w sobie wyżej wymienione ciała.
5 mitów uniemożliwiających pełne zrozumienie systemu energetycznego człowieka
Istnieje kilka nieporozumień, błędnych założeń, przekonań dotyczących naszych ciał energetycznych, które wpływają na jakość naszego życia. Niestety negatywnie. Chciałabym je więc tutaj wyjaśnić.
Mit #1: Ciało fizyczne jest nadrzędne i dowodzące
Ponieważ widzimy ciało fizyczne, to wydaje nam się, że ciała energetyczne są dodatkiem, że są ułożone wokół ciała fizycznego. Jest jednak odwrotnie. To ciało fizyczne jest efektem, rezultatem tego wszystkiego co dzieje się w ciałach energetycznych. Możesz sobie to wyobrazić jakby ciało fizyczne unosiło się w chmurze ciał energetycznych. Ciało fizyczne jest najbardziej skoncentrowaną częścią nas, widoczną fizycznym okiem.
Mit #2: Nic poza ciałem fizycznym nie istnieje
W kończącej się erze umysłu, przyjęliśmy, że to, czego nie możemy dotknąć nie istnieje – realne jest więc tylko nasze ciało fizyczne. Reszta uznawana jest często za mrzonki, iluzje, wytwory wyobraźni. Jednocześnie czujemy, że jesteśmy czymś więcej niż tylko ciałem. W rezultacie odrzucamy większą część nas, tylko dlatego, że jej nie widzimy gołym okiem (choć czujemy) i nie możemy dotknąć. Paradoksalnie odrzucamy również nasze ciało, uznając kulturowe podejścia do ciała jako siedliska grzechu czy ciała jako puchu marnego. Finalnie odrzucamy i naszą część materialną (pojazd) i swoją część niefizyczną (która zamieszkuje ten pojazd). Smutne prawda? Znaczenie mają wszystkie ciała, nie ma ważniejszych i mniej ważnych. Jak choruje jedno, to wcześniej czy później pozostałe również zaczną chorować.
Mit #3: Myśli są pierwsze i to one wywołują emocje
Przyjęliśmy również wyższość umysłu nad wszystkim innym. “Podgłośniliśmy” informacje płynące z umysłu i zagłuszyliśmy komunikaty płynące z ciała i emocji. Uwierzyliśmy również, że myśl jest pierwsza i że ona wywołuje emocje. Znów, jest dokładnie odwrotnie. Najpierw jest emocja, która wywołuje myśl i doznania w ciele. Emocja jest pierwotna, uruchamia doznania w ciele, przyciąga myśli. Myśli są reakcją na emocje – próbą ich zdefiniowania, nazwania, zmaterializowania.
Mit #4: Świat można zrozumieć tylko przez analizę danych
Cenimy sobie myśli, analizę, definicje, identyfikowanie się. Mamy tendencję do uznawania umysłu (ciała mentalnego) za najważniejsze. Przez całe życie ćwiczymy używanie ciała mentalnego. Jesteśmy w tym bardzo dobrzy. Jednocześnie mamy tendencję do ignorowania informacji płynących z innych ciał, gdyż, przykładowo, czucie emocji było w naszym środowisku przeszkadzające, ciało fizyczne psuje się (choruje), nie słucha się umysłu, ma swoje potrzeby. Nikt nas nie uczył jak używać informacji płynących z innych źródeł lub często były deprecjonowane. I mało kto zdaje sobie sprawę jaki jest jego naturalny sposób odbierania świata. W jaki sposób najłatwiej Ci odbierać informacje? Może najłatwiej jest Ci czuć w ciele? A może łatwo jest Ci czuć emocje i najłatwiej jest Ci rozumieć świat czując emocje? A może po prostu wiesz – najłatwiej jest Ci pojmować świat korzystając z umysłu. To się również tyczy sposobu, w jaki się wyrażamy. Nie każdy jest dobry w słowach. Może łatwiej Ci przekazać to, co masz do przekazania przez ruch, obraz, dźwięk, dotyk…
Mit #5: Nie mamy kontroli nad tym, co myślimy i czujemy
Możesz w pełni decydować o sobie. Możesz kształtować i wybierać to, na czym się skupiasz mentalnie i emocjonalnie. Pojawiają się różne myśli, emocje i doznania w ciele – Ty wybierasz, które zatrzymujesz, a które puszczasz. Ty decydujesz czy myślisz, mówisz, decydujesz i działasz z miłości czy z lęku. Można to porównać do algorytmu na facebooku. Wiesz dobrze, że w zależności od tego co przeglądasz, o czym rozmawiasz, tego dostaniesz więcej. To Ty decydujesz, co piszesz, co oglądasz. Ty decydujesz, co algorytm Ci podrzuci.
I co dalej?
Daj sobie chwilę na poczucie co to tak naprawdę znaczy. Jeśli będziesz naprawdę uczciwy wobec siebie, możesz zobaczyć jak często żyjesz tymi mitami. Robimy to wszyscy. Mamy wiele lat doświadczeń życia z błędnymi przekonaniami. Jedno to zrozumieć je intelektualnie a co innego to poczuć w ciele i emocjach ich jakość, obecność w naszym życiu i skutki jakie ze sobą niosą.
Święta Przestrzeń Serca
Centrum Energetyczne Człowieka
Gdy pisałam o Torusie Serca, wspominałam, że serce jest pierwszym organem, który powstaje gdy ciało tworzy się w łonie matki. Serce wysyła impuls, który inicjuje powstanie mózgu. 60% komórek serca to neurony przetwarzające informacje. Serce posiada swój własny mózg – prawdziwy mózg składający się z komórek mózgowych. Co więcej, serce wysyła znacznie więcej sygnałów do mózgu niż mózg do serca. Sporo na ten temat znajdziesz na stronie Instytutu HeartMath z Kalifornii.
Fizyczne serce rozprowadza substancje odżywcze po ciele i usuwa zbędne i szkodliwe produkty przemiany materii. Ale to nie wszystko! Serce pełni przecież podobną funkcję pełni również na poziomie energetycznym. Znasz to od dziecka. Tylko jakoś tak się dzieje, że mało o tym mówimy. Często nie traktujemy serca poważnie, częściej jak tę część nas, która się kłóci z umysłem, logicznym podejściem do życia.
Serce generuje pole elektryczne co najmniej 60-krotnie i pole magnetyczne co najmniej 100-krotnie silniejsze niż pole mózgu. A to czyni je bardzo silnym przekaźnikiem informacji – do wewnątrz nas i na zewnątrz nas.
Serce jest naszym osobistym, energetyczna centrum. Może słyszałeś o punkcie tan tien i miałeś/aś okazję z nim pracować. Łatwe i przyjemne prawda? Jest moc. Są emocje. Brakuje jednak miłości. Czas na aktualizację oprogramowania.W przypadku człowieka jest nim przeniesienie centrum energetycznego właśnie z podbrzusza do przestrzeni serca aby swoje życie przeżywać z poziomu miłości bezwarunkowej. Podnieść wibrację do poziomu miłości bezwarunkowej.
Podobnie jak z innymi organami i systemami ciała człowieka, również z sercem możesz rozmawiać, możesz się go radzić, potraktować jak osobny byt. Serce ma jednak znacznie większą moc. Na poziomie energetycznym łączy niematerialne z materialnym. Przestrzeń serca pozwala nam łączyć się ze swoją esencją, aspektami siebie, do których często świadomie nie mamy dostępu. Często nawet nie wiemy, że istnieją. Tam możesz spotkać siebie prawdziwego, bez masek, bez interface’u (ego)… na tyle na ile sobie na to pozwolisz. Im więcej przebywasz w tej przestrzeni, tym bardziej sygnały z serca, umysłu i ciała się zintegrują. Jest mniej sprzeczności i rozjazdu między tym co czujesz w ciele, w sercu a tym co myślisz. Doświadczasz więcej wyczuwalnego spokoju i harmonii. Łatwiej i szybciej możesz wyjść z lęku (potocznie zwanego stresem) i wrócić na swoją ścieżkę.
Łączenie się z sercem jest punktem zwrotnym w życiu każdego człowieka. Uczy doświadczania miłości bezwarunkowej. Nie miłości dramatycznej, cierpiącej. Miłość bezwarunkowa to stan bez cierpienia ani dramatów. Jeśli w danym momencie je przeżywamy, nie jesteśmy wówczas w stanie miłości bezwarunkowej. Nie ma w tym nic „złego”. Emocje są ok jeśli pozwalamy im płynąć a nie powstrzymujemy ich. Zauważ emocję, która się pojawiła. Pozwól jej przepłynąć i jak poczujesz się od niej wolny, wróć do miłości i radości w sercu.
Jak wejść do Świętej Przestrzeni Serca?
Jako ludzkość jesteśmy na etapie, w którym wejście do serca jest znacznie łatwiejsze niż wcześniej. Energia na ziemi sprzyja takim procesom, coraz więcej osób doświadcza tej przestrzeni, świadomie ćwiczy umiejętność wchodzenia i bycia w sercu. W polu jest już wystarczająco doświadczeń aby ułatwić to pozostałym.
Nie mówię, że uda się samodzielnie i za pierwszym razem – dlaczego dowiesz się za chwilę. Nie potrzebujemy jednak skomplikowanych instrukcji aby to zrobić. Niezbędna do wejścia do serca jest umiejętność czucia miłości i radości. Jest duża szansa, że masz takie doświadczenia za sobą i to potrafisz wzbudzić w sobie uczucie miłości i radości w obszarze serca. Możemy wspomóc się również pamięcią emocjonalną sytuacji gdy miłość wyraźnie czuliśmy – do kogoś lub czegoś. Gdy już ją poczujesz, poczuj i pomyśl intencję wejścia do Świętej Przestrzeni Serca. To jest źródło Twojej miłości. Twój system wie gdzie to jest. Poczuj jak wchodzisz do swojego centrum energetycznego. I tyle.
Jak możemy poznać, że jesteśmy w Świętej Przestrzeni Serca?
W tej przestrzeni dominuje uczucie miłości, radości, błogości, wdzięczności. Jesteśmy w stanie postrzegania bez słów. Jest to przestrzeń pełnej szczerości, odpuszczenia. Tu i teraz. Pełna świadomość. Jest to przestrzeń pełnej integracji siebie.
Co może utrudnić nam wejście do serca i czucie miłości bezwarunkowej?
Głównym utrudnieniem wejścia do serca jest lęk. Jest on też przeciwnością stanu miłości. Czasami może to być lęk przed nieznanym, który może nas blokować przed wejściem do środka. Więc jeśli w nim w danym momencie siedzisz to oznacza, że nie jesteś w miłości. Z punktu lęku najtrudniej przejść do miłości i serca. Miej cierpliwość, czasami wymaga to czasu. Tego tu się właśnie uczymy – aby łatwiej i szybciej przechodzić do serca.
Traumatyczne, negatywne emocjonalnie przeżycia z przeszłości wzmacniają ochronę serca aby nie bolało, aby nie “dotykać” zranienia i nie cierpieć. W konsekwencji blokujemy dopływ czegokolwiek do naszego serca, w tym miłości. Gdy więc próbujemy do serca się zbliżyć, poczuć je, wówczas zaczynamy dotykać właśnie tych bolących emocjonalnie punktów. Możemy wówczas czuć lęk, smutek, ból (czasami również fizyczny), chęć wycofania się lub w ogóle niechęć do rozpoczęcia medytacji i wchodzenia do serca.
Również oczekiwania jak powinno być w Świętej Przestrzeni Serca mogą przytrzymać nas w mentalnym dialogu i wątpieniu w realność naszego doświadczenia.
W każdym z tych przypadków warto dać sobie czas i być z tym co się pojawia. Z czasem blokady odpuszczą.
Co możemy robić w Świętej Przestrzeni Serca?
Przed nami nieskończoność interakcji z samym/ą sobą oraz światem. Możliwość doświadczania siebie i świata w przestrzeni miłości bezwarunkowej. Tam możemy zobaczyć siebie i świat bez filtrów, masek, iluzji, ściemy. Takim jakim jesteśmy, zamiast takimi jakimi chcielibyśmy być i bez osobowości, którą zbudowaliśmy. Tam możemy uzdrawiać siebie. W tej przestrzeni prawa fizyki nie mają zastosowania. Kreujemy w niej naszą materialną rzeczywistość.
Ja w tej przestrzeni spotykam się regularnie z samą sobą, z niedostępnymi mi świadomie prawdami o sobie, moimi schematami, moimi przewodnikami duchowymi, moim wyższym ja, wyższymi ja innych ludzi, innymi istotami, z którym na poziomie materialnym nie mamy kontaktu (np. tymi, których znamy pod nazwą anioł, ziemia, kot, pies, drzewo…). Tu sieję intencje, uzdrawiam siebie z niesłużących mi przekonań i schematów.
Jak to się ma do innych praktyk duchowych i medytacji?
Jakąkolwiek medytację, praktykę czy też jakiekolwiek działanie na co dzień możesz rozpocząć od wejścia do Świętej Przestrzeni Serca. Zacznij swoją praktykę od połączenia ze źródłami miłości bezwarunkowej (ugruntowaniem i połączeniem z kosmosem) praz wejdź do serca i kontynuuj dalej po swojemu. Z czasem połączenie się z źródłami miłości bezwarunkowej oraz wejście do serca zajmie Ci nie dłużej niż 1 min. Jak to mówił mój nauczyciel: „najpierw spodnie, potem buty”, czyli „najpierw do serca, potem do działania.”
I co dalej?
Po osobiste doświadczenie zapraszam Cię na prowadzone przeze mnie Poranne Medytacje oraz indywidualne sesje Czytania Pola i Prowadzonej Medytacje, które pozwolą Ci doświadczyć siebie prawdziwie oraz uzdrowić to co czeka na uzdrowienie.
Zapraszam również do obejrzenia rozmowy, którą przeprowadziłam z Marta Grabowską z Dom Oddechu w ramach naszego cyklu comiesięcznych o Systemie Energetycznym Człowieka.
Ilustracja: Jan Sojka
Torus Serca
Pole Elektromagnetyczne Serca
Aby zrozumieć czym jest torus serca i jak działa, najlepiej zacząć od jego źródła – czyli serca.
Serce jest pierwszym organem, który powstaje gdy ciało tworzy się w łonie matki. To serce wysyła impuls, który inicjuje powstanie mózgu. 60% komórek serca to neurony przetwarzające informacje. Serce posiada swój własny mózg – tak, prawdziwy mózg składający się z komórek mózgowych. Co więcej, serce wysyła znacznie więcej sygnałów do mózgu niż mózg do serca. Sporo na ten temat znajdziesz na stronie Instytutu HeartMath z Kalifornii.
Serce nie tylko rozprowadza składniki odżywcze do komórek i usuwa z nich śmieci poprzez układ krwionośny. W podobny sposób rozprowadza energię i oczyszcza komórki z energetycznych śmieci.
Wszystkie komórki, tkanki, organy wytwarzają pole elektromagnetyczne (dzięki czemu możliwe są takie badania jak EKG, EEG czy rezonans magnetyczny). Serce ma tu szczególne znaczenie gdyż generuje co najmniej 60-krotnie silniejsze pole elektryczne i co najmniej 100-krotnie silniejsze pole magnetycznie niż mózg.
Fale te formują torus, który emitowany jest poza nasze fizyczne ciało i dociera do wszystkiego z czym się stykamy. W taki sposób, na poziomie nieświadomym, komunikujemy się z światem zewnętrznym. Emocje i stany emitowane przez nasze serce wprowadzane są do torusa. W ten sposób możesz poczuć wszystko co żyje. W ten sposób wysyłasz informacje, które (zazwyczaj podświadomie) odbierają inni. Torus, najprościej to ujmując, ma kształt pączka z dziurką. Sygnał wychodzi z serca, zatacza krąg i wraca do serca górą. Sygnał biegnie też w drugą stronę. W ten sposób tworzą się coraz większe torusy aż na szerokość około 2 m dookoła ludzkiego ciała. Im jesteśmy zdrowsi, tym nasz torus jest większy, komunikat, który serce wysyła jest silniejsze. Sygnał nie kończy się jednak na ok. 2 metrach, gdyż każdy sygnał jest powielany. Możesz znać ten mechanizm pod nazwą „efektu motyla”.
Możliwe, że spotkałeś się z tym pod hasłem “wysyłania zamówień do wszechświata”. To czego doświadczasz na co dzień jest więc informacją zwrotną na temat tego czym emanujesz. Torus jest jak wifi: wpisujesz hasło w wyszukiwarkę (serce), przez wifi (torus) sygnał wysyłany jest w świat (internet), otrzymujesz wyniki wyszukiwania (doświadczenie życiowe). Po wynikach wyszukiwarki wiesz czy wpisałeś frazę, która była pomocna czy nie. Po tym jakie doświadczenia pojawiają się w Twoim życiu możesz zobaczyć czym wibrujesz (a konkretniej, czym wibruje Twoje serce).
Może pojawia Ci się teraz pytanie? Jak możemy świadomie wpływać na to czym wibruje nasze serce? Jest kilka opcji:
Może się zdarzyć, że szczerze czujesz i skupiasz się na tym co wysyłasz a dostajesz, coś innego. Warto wówczas sprawdzić czy może jest jakaś część Ciebie, która uważa, że realizacja Twojego pragnienia byłaby zagrożeniem. Może ta część uważa, że byłoby to niekorzystne dla Ciebie. Podam Ci przykład, który może się wydać dziwaczny, ale jest bardzo popularny, szczególnie w naszej kulturze. Wewnętrzna fragmentacja powstaje z reguły w pierwszych latach naszego życia i nie ma nic wspólnego z wysublimowanymi, intelektualnymi argumentami.
Wyobraź sobie, że chcesz być blisko z ludźmi a cały czas doświadczasz poczucia separacji, jest Ci trudno się do ludzi zbliżyć i nawiązać bliskie relacje. Może jakaś część Ciebie uważa, że bycie blisko z ludźmi jest zagrożeniem – bo mogą Cię odrzucić, zranić, zdradzić i będzie bolało. Jakieś stare doświadczenie, nie do końca przeżyte, przypomina o sobie w momencie, gdy starasz się zbudować bliskie relacje. Jakaś część Ciebie za wszelką cenę chce Cię chronić przed potencjalnym bólem odrzucenia, zranienia czy zdrady. Co byś nie robiła, nie osiągniesz rezultatu dopóki nie zintegrujesz tej części siebie. W takie sytuacji Twój torus może wysyłać sprzeczne komunikaty, które wykluczają się nawzajem nie przynosząc Ci upragnionego rezultatu.
Więcej o takiej wewnętrznej dynamice, zwanej fragmentacją, oraz sposobami na jej rozwiązanie napiszę wkrótce.
Do zobaczenia na zbiegu naszych torusów! 😉
Ilustracja: Jan Sojka
Czakry
Ośrodki Energetyczne
Ciało na fundamentalnym poziomie jest energią, która organizując się w formę, tworzy ciało fizyczne. Zanim jednak to się stanie, energia organizuje się w czakry i meridiany. Czakry to sploty energetyczne, które za pomocą meridianów (kanałów energetycznych) wpływają na wszystkie struktury naszego ciała. Jeśli działają harmonijnie, wówczas życiodajna energia przepływa do wszystkich struktur fizycznych prawidłowo – zasila je, odżywia, równoważy. Jeśli przepływ energii jest przyblokowany, nasze ciało będzie słabło.
Czakry stale odbierają, przetwarzają energię, a następnie przekazują ją do kanałów energetycznych, skąd dociera do ciała fizycznego i ciał energetycznych. Tak więc od jakości pracy czakr zależy nasze samopoczucie, zdrowie oraz funkcjonowanie w świecie i odwrotnie – to jak zarządzamy naszą energią wpływa na funkcjonowanie czakr. Jeśli są one otwarte, zharmonizowane, prawidłowo, swobodnie i silnie wibrujące, czyste i współpracujące ze sobą, to nasze ciała będą w stanie pełnego zdrowia – fizyczne, emocjonalne, mentalne i subtelne. Nasze działania, myśli i uczucia odzwierciedlają się w naszych czakrach i ciałach energetycznych. Gdy czakry nie są zharmonizowane, wówczas zmienia się ich wielkość, możliwość przyjmowania i przekazywania energii, schemat ich działania, kolor, wibrację.
Podstawowy system czakr to 7 centrów energetycznych zlokalizowanych na linii wzdłuż kręgosłupa. Lokalizację, działanie, funkcje i specyficzne praktyki wspierające daną czakrę znajdziesz poniżej. Działanie wszystkich czakr razem oraz każdej osobno możemy wspierać poprzez różne praktyki:
Pierwsze trzy czakry mają bardziej fizyczny charakter. Serce jest centrum łączącym czakry fizyczne z czakrami, którym przypisuje się bardziej duchowy wymiar – gardła, trzeciego oka i korony.
Systematyczna praktyka pracy z czakrami pozwala na utrzymanie ich w otwarciu i harmonii. Nie musi to być ciężka praca i lepiej aby nie byłą gdyż zmagania tworzą więcej obciążającej i blokującej energii. Wystarczy, że intuicyjnie sprawdzisz jaki mały nawyk, praktyka w danym dniu mogłoby wspomóc pracę czakr. Małymi krokami osiąga się znacznie głębsze i długotrwałe rezultaty. Jak z myciem zębów. Więc może dziś, zaraz po odłożeniu szczoteczki do zębów możesz poświęcić kolejne dwie minuty na poczucie swoich czakr, ich otwarcie i zharmonizowanie.
Powodzenia!
Ilustracja: Jan Sojka
Czakra Podstawy
Jestem
Lokalizacja w ciele: U podstawy tułowia, między odbytem a genitaliami, czakra podstawy skierowana jest w dół
Żywioł związany z czakrą: Ziemia
Struktury ciała fizycznego powiązane z czakrą:
Prawidłowo działająca czakra podstawy wpływa na:
Połączenie czakry podstawy z centrum energetycznym ziemii (miłością bezwarunkową aspektu żeńskiego) jest kluczowe dla naszego poczucia stabilności i bezpieczeństwa. Z tego powodu ten element jest obecny w bardzo wielu kulturach i praktykach.
Skutki zablokowanej lub nieharmonijnie działającej czakra podstawy:
Co możemy zrobić aby otworzyć i przywrócić harmonię w czakrze podstawy?
Istnieje wiele praktyk umożliwiających i wspierających otwarcie i zharmonizowanie czakry podstawy. W różnych momentach różne praktyki mogą być pomocne. Część wspólnych opisałam powyżej. Praktyki skupione na czakrze podstawy znajdziesz poniżej. Wybierz te, które sprawiają Ci przyjemność i Tobie w danym momencie dają rezultat.
Czakra Sakralna
Czuję
Lokalizacja w ciele: Około 2 palce poniżej pępka, od przedniej strony kręgosłupa, wlot do czakry znajduje się z przodu, wylot z tyłu
Intencja: Czuję
Żywioł związany z czakrę: Woda
Struktury ciała fizycznego powiązane z czakrą:
Prawidłowo działająca czakra sakralna wpływa na:
Skutki zablokowanej lub nieharmonijnie działającej czakra sakralnej:
Co możemy zrobić aby otworzyć i przywrócić harmonię w czakrze sakralnej?
Prócz praktyk opisanych powyżej, możesz spróbować również innych. Nie próbuj wszystkiego zastosować na raz. Raczej wybierz sobie coś, co teraz Cię intryguje i wpleć to w swoje codzienne zajęcia.
Czakra Splotu Słonecznego
Działam
Lokalizacja w ciele: Między pępkiem a mostkiem, od przedniej strony kręgosłupa, wlot do czakry znajduje się z przodu, wylot z tyłu
Intencja: Działam w zgodzie ze sobą
Żywioł związany z czakrę: Słońce, Ogień
Struktury ciała fizycznego powiązane z czakrą:
Prawidłowo działająca czakra splotu słonecznego wpływa na:
Skutki zablokowanej lub nieharmonijnie działającej czakra splotu słonecznego:
Co możemy zrobić aby otworzyć i przywrócić harmonię w czakrze sakralnej?
Czakra Serca
Kocham
Lokalizacja w ciele: Na wysokości środka mostka, od przedniej strony kręgosłupa, odwrotnie niż pozostałych czakrach – wlot do czakry znajduje się z tyłu, wylot z przodu
Intencja: Kocham bezwarunkowo
Żywioł związany z czakrę: Eter – pole elektromagnetyczne
Struktury ciała fizycznego powiązane z czakrą:
Czakra serca jest centralną czakrą łączącą fizyczne i duchowe czakry. Wbrew potocznym poglądom, to nie tan tien jest obecnie “centralnym zbiornikiem” energii w naszym ciele, ale właśnie czakra serca. Ponadto, to właśnie serce dowodzi mózgiem, a nie odwrotnie.
Prawidłowo działająca czakra serca wpływa na:
Skutki zablokowanej lub nieharmonijnie działającej czakra serca:
Co możemy zrobić aby otworzyć i przywrócić harmonię w czakrze serca?
Czakra Gardła
Wyrażam
Lokalizacja w ciele: podstawa szyi, od przedniej strony kręgosłupa, wlot do czakry znajduje się z przodu, wylot z tyłu
Intencja: Wyrażam siebie prawdziwie
Żywioł związany z czakrę: Eter – pole elektromagnetyczne
Struktury ciała fizycznego powiązane z czakrą:
Prawidłowo działająca czakra gardła wpływa na:
Skutki zablokowanej lub nieharmonijnie działającej czakra gardła:
Co możemy zrobić aby otworzyć i przywrócić harmonię w czakrze gardła?
Czakra Trzeciego Oka
Postrzegam
Czakra trzeciego oka oraz czakra korony ściśle współdziałają ze sobą. Są czakrami, które najbardziej łączą nas z poza fizycznymi wymiarami.
Lokalizacja w ciele: między brwiami, w centrum głowy, wlot do czakry znajduje się z przodu, wylot z tyłu
Intencja: Postrzegam
Żywioł związany z czakrę: Jedność, wszystkość
Struktury ciała fizycznego powiązane z czakrą:
Prawidłowo działająca czakra gardła wpływa na:
Skutki zablokowanej lub nieharmonijnie działającej czakra trzeciego oka:
Co możemy zrobić aby otworzyć i przywrócić harmonię w czakrze trzeciego oka?
Czakra Korony
Wiem
Lokalizacja w ciele: czubek głowy w prostej linii nad uszami, czakra korony skierowana jest w górę
Intencja: Wiem
Żywioł związany z czakrę: Nicość
Struktury ciała fizycznego powiązane z czakrą:
Prawidłowo działająca czakra gardła wpływa na:
Skutki zablokowanej lub nieharmonijnie działającej czakra trzeciego oka:
Co możemy zrobić aby otworzyć i przywrócić harmonię w czakrze gardła?
Kanał Hary
Połączenie ze źródłami energii
Jego wizualizacja jest bardzo prosta: słup światła łączący nas z centrum ziemi i centrum słońca, a dalej, z centrum naszej galaktyki i wszechświata. Inaczej możesz to nazwać połączeniem ze źródłem części fizycznej i niefizycznej, połączeniem z energią żeńską (ziemi) i męską (wszechświata). Kanał Hary jest intencją Twojego ducha, aby stworzyć Ciebie – ciało zanurzone w duszy, duszę wypełniającą ciało. Jest spotkaniem się dodatniego ładunku elektrycznego wszechświata z ujemnym ładunkiem magnetycznym ziemi. Spotkaniem, w wyniku którego powstajesz Ty, powstaję ja. Powstaje nowe. Kanał Hary jest potencjałem, dzięki któremu tworzymy siebie. Obie energie łącząc się tworzą Świętą Przestrzeń Serca. Z niego energia przesącza się do czakr, do ciała fizycznego i ciał energetycznych… do całej naszej istoty.
Jeśli praktykujesz medytację, a w niej przykładowo uziemianie – to robisz to właśnie za pomocą Kanału Hary. Ale jest jeszcze drugie połączenie, to z centrum wszechświata. Razem tworzą równowagę trzech aspektów – męskiego, żeńskiego i nowego.
Nie możemy się pozbyć połączenia z tymi centrami energii, chyba, że decydujemy się umrzeć. Mamy je, bez względu na to, czy w nie wierzymy czy nie, a nawet – czy jesteśmy ich świadomi czy nie. Cały czas wysyłamy energię z serca i odbieramy energię z punktów, z którymi się łączymy. Połączenie z ziemią, naszym fizycznym aspektem wydaje się być oczywiste. Ziemia jako matka pojawia się niezmiennie w wielu kulturach, religiach i konceptach i raczej pozytywnie się kojarzy. Połączenie z centrum wszechświata pojawia się równie często, jednak mamy tendencję do przypisywania mu władzy nad nami i naszym losem. W zależności od tego w co wierzymy, nakładamy na nasze pierwotne połączenie z energią istnienia, różne filtry. Tak, robimy to my sami, nikt inny.
Czy wiesz więc z czym się łączysz? Co zasilasz? Z nieograniczonym potencjałem bezwarunkowej miłości, która stworzyła wszystko czy też koncepcjami stworzonymi przez umysł człowieka na przestrzeni wieków? Czy masz dostęp i wykorzystujesz w pełni swoją moc i potencjał, czy jesteś skazany na świat, który Cię otacza? Doświadczasz miłości bezwarunkowej czy masz poczucie, że coś takiego nie istnieje lub że musisz na nią zasłużyć? Jesteś sprawcą swojego życia i swoich doświadczeń czy życie Ci się przytrafia?
Gdy nie pracujemy świadomie z Kanałem Hary, wówczas często zdarza się, że jest przyblokowany lub połączony z innymi źródłami, które zamiast wzmacniać, osłabiają nas. Konsekwencje mogą być bardzo różne i bardzo indywidualne. Może to wpływać na obniżenie naszej odporności i siły fizycznej, emocjonalnej lub mentalnej. Podłączenie się do innych źródeł energii niż centrum wszechświata działa podobnie jak filtr – ogranicza i zniekształca jakość oraz ilość energii, która do nas dociera. Nie otrzymujemy informacji, które są nam niezbędne do realizacji naszych pragnień, nie wykorzystujemy potencjału, nie żyjemy w pełni naszą mocą. Pozwalamy ograniczyć nasze postrzeganie i rozumienie do koncepcji promowanych przez np. religię, państwo, media… Zamiast samemu „zobaczyć”, patrzymy przez czyjeś okulary.
Co możemy z tym zrobić? Zacznij od głębokiej uważności:
Naprawdę nie potrzebujesz nikogo i niczego, aby stać się radykalnie uczciwym wobec siebie i świadomym siebie. To Twoja decyzja. Masz nad nią pełną kontrolę. Co Cię powstrzymuje
Obejrzyj naszą rozmowę oraz doświadcz swojego Kanału Hary tutaj.
Ilustracja: Jan Sojka